Śniadanie było o 8-ej. Do tego czasu zdążyłem się już spakować i po skromnym posiłku ruszyłem w drogę. Zgodnie z zapowiadaną prognozą pogody zrobiło się zimno i deszczowo, a w górnych odcinkach bardzo mglisto. Do Krościenka nad Dunajcem początkowo droga prowadziła z górki, następnie była trochę pofalowana. Do zwiedzania miasteczka, czy też dłuższego […]
rower 10 lat
O zawodach MTB organizowanych przez Czesława Langa słyszałem wielokrotnie, kilka razy się na nie wybierałem, ale jak zwykle coś stwało na przeszkodzie. Tym razem namówiony przez Pana Krzysztofa Golwiej, członka zarządu Polskiego Związku Kolarskiego (jednocześnie Prezesa Pomorskiego Okręgowego Związku Kolarskiego) byłem na tyle zdeterminowany, że postanowiłem na zawody do Białegostoku nie tylko pojechać, ale także […]
Rano miałem bardzo duży problem ze wstaniem z łóżka – organizm odreagowywał wczorajsze „górki”. Kolano trochę bolało. W nocy śnieg zamarzł zrobiło się ślizgo. Postanowiłem poczekać na słońce, aby nie jechać po lodzie. O 8.00 uczestniczę we Mszy Św., a po niej idę po wodę na herbatę na stołówkę. Dostaję ją, ale przy okazji jestem […]
Za Lizbona na ok. 250 km zlapalem stopa na Pd Portugalii, a nastepnie popedalowalem – najpierw na Gibraltar a pozniej do promu w Algercis. To pierwsze panstwo jest na tyle male, ze miesci sie na jednym zdjeciu i jest jakby angielskim miastem, tylko ruch prawostronny. I ty Hiszpanie mowia plynnie po angielsku, co sie […]
Słoneczny i ciepły wrzesień zachęcił mnie do kilkudniowej przejażdżki przez Żuławy oraz Warmię i Mazury. W piątkowe popołudnie ruszam rowerem, który już drugi raz okrąża kulę ziemską, na Wyspę Sobieszewską, skąd promem Świbno – Mikoszewo przepływam przez Wisłę. Następnie jadę do Elbląga mijając ładne Żuławskie wioski. W drugim, co do wielkości mieście województwa Warmińsko-Mazurskiego zatrzymuję […]
















