Podróże

6. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 20.10.2010

Wychodząc o 6.30 do pracy Nina nas obudziła. Pojechaliśmy z Tomkiem na 8.00 do Gimnazjum nr 3 w Gliwicach, gdzie miałem kolejny pokaz slajdów z mojej samotnej wyprawy rowerowej „Pekin 2008”. Po nim czekał na mnie Bogdan, który odprowadził mnie pod sam Rybnik. Na pożegnanie Tomek zaopatrzył mnie w torbę słodyczy, a i Bogdan nie […]

5. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 19.10.2010

Po wczorajszym maratonie zbieram się bardzo leniwie. O 8.00 jemy wspólnie śniadanie, przy którym długo rozmawiamy. W drogę wyruszam dopiero ok. 9.30. Świadomość, że nie wiele kilometrów mam do pokonania nie wpływa mobilizująco.  Już po przejechaniu 33 km docieram do Gliwic-Łabędy, gdzie w Gimnazjum nr 8 mój kolega Tomek Protas (znany podróżnik, to on przygotowywał […]

4. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 18.10.2010

 O 7 rano podjechał po mnie Piotr Kolenda, który wyprowadzając mnie z Łodzi pokazał mi atrakcyjne miejsca miasta, w tym całą ulicę Piotrkowską. Pożegnaliśmy się 5 km przed Pabianicami. Dalej jechałem już samotnie, walcząc z zimnem i wiatrem. Trochę świeciło słońce, a ok. 10 zginęły ślady porannego przymrozku. Wówczas na podjeździe pękła mi szprycha, którą […]

3. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 17.10.2010

 Wstałem o 6 rano wyspany i chętny do jazdy kolejnego dnia. Poranek był mroźny i słoneczny. Nim jednak ruszyłem w drogę, poszedłem do Kościoła Św. Jakuba na Mszę Św. – bardzo ładna Świątynia.  Później przez cały dzień tylko jechałem i jechałem. O 10.00 miałem przejechane już 44km. Podczas postoju na stacji benzynowej zapytałem jednego z […]

2. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 16.10.2010

Wstawało się bardzo ciężko, ale później już poszło sprawnie i o 7.30 ruszyłem w drogę do Torunia. Był niewielki przymrozek i wiał lekki boczny wiatr – było zimno delikatnie ujmując sprawę. Starałem się jednak o tym nie myśleć i równym tempem pokonywałem kolejne kilometry. Na granicy województwa pomorskiego i kujawsko – pomorskiego minął mnie Andrzej […]

1. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 15.10.2010

Budzik ustawiony na 7.00 trochę podzwonił, za nim podniosłem się leniwie i go przesunąłem o 10 minut. Nie chciało mi się wstać. Ale jak już zacząłem chodzić, senność mi przeszła i humor dopisywał. To moja trzecia wyprawa, ale z każdą mam chyba coraz większy respekt. Ok. 8.30 pożegnałem Państwa Żuber i ruszyłem do Sopotu. Wyjazd […]

5. dzień wyprawy Bałkany 2010 – 19.10.2010

Po wczorajszym maratonie zbieram się bardzo leniwie. O 8.00 jemy wspólnie śniadanie, przy którym długo rozmawiamy. W drogę wyruszam dopiero ok. 9.30. Świadomość, że nie wiele kilometrów mam do pokonania nie wpływa mobilizująco.  Już po przejechaniu 33 km docieram do Gliwic-Łabędy, gdzie w Gimnazjum nr 8 mój kolega Tomek Protas (znany podróżnik, to on przygotowywał […]

Bałkany 2010

Stało się. Organizuję wyprawę rowerową „Bałkany 2010”. Wyjazd planowany jest 15 października a powrót 19 grudnia 2010 roku (65). W tym czasie na rowerze zostanie pokonane ok. 6 tys. km na szlaku Sopot – Wiedeń – Bratysława – Budapeszt – Belgrad – Skopje – Ateny – Tirana – Podgorica – Split – Sarajewo – Medjugorie […]

Finał Skandia Maraton LangTeam w Rzeszowie

26 września obyły się w Rzeszowie ostatnie zawody w Skandia Maraton LangTeam. Jak przystało na finał dużej imprezy, na starcie pojawiło się wiele znaczących osobistości świata kolarskiego jak chociażby Czesław Lang, Marek Galiński i Marek Rutkiewicz. W zawodach łącznie wystartowało ponad 1000 zawodników na czterech dystansach – Mini, Medio, Grand Fondo i Rodzinny w różnych […]

Skandia Maraton LangTeam

             O zawodach MTB organizowanych przez Czesława Langa słyszałem wielokrotnie, kilka razy się na nie wybierałem, ale jak zwykle coś stwało na przeszkodzie. Tym razem namówiony przez Pana Krzysztofa Golwiej, członka zarządu Polskiego Związku Kolarskiego (jednocześnie Prezesa Pomorskiego Okręgowego Związku Kolarskiego) byłem na tyle zdeterminowany, że postanowiłem na zawody do Białegostoku nie tylko pojechać, ale także […]

Tour de Pologne Amatorów

Początek sierpnia to dla wszystkich sympatyków kolarstwa w Polsce czas na nasz największy wyścig kolarski – Tour de Pologne. Od kilkunastu lat organizuje go Czesław Lang i każdego roku możemy obserwować jego dynamiczny rozwój. Obecnie jest to już wyścig dla zawodowców z najwyższej półki, ale przy okazji organizatorzy dbają o popularyzację kolarstwa w Polsce i […]

47. dzień wyprawy – 29.06.2010

Przebudziła mnie rozmowa moich kolegów po 7. Jak spaliśmy ktoś na „naszych” krzesłach zostawił 2 butelki wody i torebkę z kanapkami, jakie czasami hotele dają na drogę. Podejrzenie padło na naszych rodaków w porannych lotów do Katowic, Warszawy i Gdańska tym bardziej, że do mojego roweru jest przymocowana nasza flaga, a cała obsługa wie o […]