21 czerwca 2008
Rano odsypiałem mecz Polska – Austria, który wg miejscowego czasu zakończył się przed 5-tą rano. Jak tylko wstałem moi gospodarze uraczyli mnie śniadaniem, a trzy godziny później miałem już obiad. Po obiedzie najpierw zrobiłem spacer do sklepu, aby zrobić zakupy na drogę, a następnie przygotowałem kanapki i makaron. Późnym popołudniem wybrałem się rowerem na wycieczkę […]
















