rower dla

21.08.2008r. – 136. dzień wyprawy

Pierwszy dzien od dawna, kiedy moglem sobie pospac. Niestety, obudzilem sie o 7.30. Do poludnia wlasciwie tylko czytalem gazete, ktora otrzymalem jeszcze w Ambasadzie w Pekinie oraz troche porozmawialem sobie ze studentami Harbinskiego Uniwersytetu. Oni zaproponowali, ze pomoga mi przy odbiorze roweru. Po przyjezdzie pociagu do Harbin o 14.45 udalismy sie do miejsca odbioru bagazu, […]

22.08.2008r. – 137. dzień wyprawy

Wstalem ok. 5.30. Mialem dosc czasu, aby spokojnie sie umyc zanim wstanie reszta podroznych z wagonu i troche zjesc. Na peronie spotkalismy sie z Tatiana i poszlismy odebrac rower. Otwierali jednak dopiero o 8.00. Aby nie marznac w chlodny poranek (Tatiana miala tylko koszulki ze soba), poszlismy do restauracji na barszcz. Niestety, tylko nazwa mowila, […]

23.08.2008r. – 138. dzień wyprawy

Zgodnie z umowa o 5.30 spotkalem sie przy recepcji z “moim dobrodziejem”. Udalismy sie po moj rower i bagaze (spacerkiem kilka minut), a nastepnie pojechalismy rowerami na szybkie sniadanie, a po nim na przejscie graniczne (niespelna 4 km). Tam wlasciwie bez kolejki i kontroli przeszedlem odprawe chinska. Po niej juz czekal bus, ktorym przewieziono mnie […]

24.08.2008r. – 139. dzień wyprawy

Od rana nie miałem większej ochoty na cokolwiek. Jednak po południu poznany na Mszy Św., Jurij (również rowerzysta) udostępnił mi komputer, wiec wysłałem do kraju kolejne relacje. Następnie poszliśmy kupić jeszcze aparat fotograficzny, ponieważ dotychczasowy popsuł się całkowicie. Stosunkowo szybko udało nam się z tym problemem. Wówczas Jurij się ze mną pożegnał, a ja zrobiłem […]

Trasa i kilometry wyprawy rowerowej „Pekin 2008”

Droga i kilometry pokonane na rowerze podczas wyprawy „Pekin 2008” * – Niemenczyn jest 20 km na Wschód od Wilna ** – 85 km przed Irkuckiem w Usolu Syberyjskim był dzień przerwy *** – Erling (inna spotkana pisownia to „Erenhot”) jest to chińskie miasto położone bezpośrednio przy granicy mongolsko – chińskiej. **** – z Sopockiego […]

„Rowerem na Igrzyska”

            Udało się! Po roku starań właśnie ukazała się książka Pt. „ROWEREM NA IGRZYSKA. 10255 km samotnej wyprawy z Sopotu do Pekinu”. Łatwo się domyślić, że jest ona napisana na podstawie relacji z mojej samotnej wyprawy rowerowej „Pekin 2008”.Opisanych jest w niej jednak sporo wydarzeń, o których wcześniej nigdzie nie pisałem i NIE mówiłem.   […]

Sprzedaż książki „Rowerem na Igrzyska”

 Bardzo dużo osób pyta się, jak sprzedaje się książka i jaki jest jej nakład. Śpieszę donieść, że sprzedaje się bardzo dobrzeJ   Nakład książki „Rowerem na Igrzyska. 10255 km samotnej wyprawy z Sopotu do Pekinu” wynosi 1000 egzemplarzy. W pierwszym miesiącu zostało sprzedanych ponad 30%, a za 25% Wydawnictwo otrzymało przelew! Książka jest bardzo ładnie wydana na […]

Promocja książki „Rowerem na Igrzyska”

Cały czas odbywają się spotkania promocyjne mojej książki „Rowerem na Igrzyska. 10255 km samotnej wyprawy z Sopotu do Pekinu”. O to wykaz najbliższych spotkań: ·         20 kwietnia 2010 r. (wtorek) o godz. 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej Filia nr 3 w Gdyni przy ul. Morskiej 113.   ·         22 kwietnia 2010 r. (czwartek) o godz. […]

Pokazy slajdów

               Zima to nie tylko czas, kiedy siedzimy w domu i marzymy o kolejnych wyprawach, ale to także najlepsza pora na dzielenie się wrażeniami z odbytych już wyjazdów. Również i ja mam sporo pokazów slajdów, zarówno tych „zamkniętych” (szkoły, uczelnie, imprezy integracyjne), jak i „otwartych”, na które każdy chętny może przyjść i nie musi z […]

Rowerem do Skandynawii

Brak pracy nie pozwala mi spokojnie siedzieć w domu, więc postanowiłem pojechać na Północ Europy. Bez większego planu, po prostu waaaaakacjeeeee! 19 czerwca o świcie pakuję się do TIRa, którym jadę do Karsklony. A stamtąd chcę pojechać mniej więcej przez Kopenhagę, Goeteborg, Sztokholm, Oslo, Rovaniemi do Tallinna. Jak wyjdzie – zobaczymy.  Na początku maja była […]

I ponownie w domu

  Trochę smutno skończyła się moja pielgrzymkowo-turystyczna przygoda. Na rzymskich dziurach poszły szprychy od strony kasety, a co gorsze pękła felga. To już zużycie materiału – 20 tys. km na jednym kole. Szkoda pieniędzy na naprawę (sama wymiana szprych to wydatek ok. 20-25 euro a to tylko na chwilę). Postanawiam wrócić autokarem tym bardziej, że […]

Rowerem przez Krainę Bociana

Tym razem wraz z Izabelą Sulimowicz wyruszamy na wyprawę rowerową przez Żuławy, Warmię, Mazury i Podlasie. Iza wyjeżdża wczesnym rankiem pociągiem z Gdańska do Elbląga, następnie  kierując się przez Młynary dociera do Pieniężna, gdzie robi sobie przerwę podczas której ogląda czternastowieczne : Zamek Kapituły Warmińskiej, Kościół Św. Piotra i Pawła oraz Ratusz a także wieżę […]