Okres Świąt Wielkanocnych był dla mnie czasem regularnych przygotowań – przez ostatnie pięć dni jeździłem bez względu na pogodę. W piątek 21.03.2008 roku pokonałem 64 km z Gdańska przez Tczew do Dąbrówki Malborskiej w 4,5h (razem z 2 przerwami na ciepłą kawę i herbatę). Do roweru doczepiłem pierwszy raz przyczepkę i wrzuciłem do […]
pierwszy rower
Poranne szykowanie do drogi zajęło mi trochę czasu. Nawet nie zauważyłem, kiedy Pan Piecia umył mi rower! Został umyty pierwszy raz od wyjazdu z domu! Na drogę dostałem od Pani Olgi worek gotowanego makaronu i ok. litr dżemu oraz sałatę, rzodkiewkę, szczypior, gotowane jajka i bidon miętowej herbaty. Tak wyposażony po 8 wyruszyłem w drogę. […]
W nocy obudził mnie deszcz, który padał również na moje nogi przez nie zamknięty otwór w dachu jurty. Na dworze była ulewa i wichura. Plan wstania o 6-ej rano legł w gruzach. Wszyscy wstali ok. 8-ej rano (w jurcie spały także dzieci brata), ale deszcz przestał padać dopiero ok. 10-tej. Co prawda młoda gospodyni namawiała […]
Pielgrzymka rowerowa do Ziemi Świętej, to nie tylko przeżycie duchowe i wyprawa w nie znane, ale także duży wysiłek dla organizmu. Zdając sobie z tego sprawę, każdy z nas przygotowuje się indywidualnie do wyjazdu, ale także staramy się trochę wspólnie pojeździć na rowerach. Pierwsze wspólne spotkanie na rowerach miało miejsce w Malborku 20 marca […]
O 7.30 jestem w Niś i na dodatek wyspany, a nocną podwózką nadrabiam 172 km. Od razu jadę zobaczyć fortecę i trochę Centrum, a następnie na wyjeździe z miasta robię zakupy i jem śniadanie. Droga do Leskovac jest średniej jakości, ale momentami znowu jadę autostradą. 40 km pokonuję w miarę szybko, ale okolica jest nieciekawa. […]
Właśnie ukazała się druga książka mojego autorstwa „Rowerem przez świat” wydana przez Wydawnictwo Bernardinum z Pelplina. Czytelnika zaskoczy nowatorska forma wizualizacji książki oraz ponad 200 zdjęć kolorowych i czarnobiałych na 240 stronach. Czytając ją można przenieść się na szlak wyprawowy i razem ze mną i pozostałymi uczestnikami przeżywać radości i bolączki dnia codziennego ciężkich […]
















