13 kwietnia 2008
4 dzień wyprawy Wstałem o 6 rano – toaleta, 15 min rozgrzewki, a pożniej była uczta przygotowana przez właścicieli Hotelu Helena – jadłem 30 min., ale i tak nie dałem rady zjeść! Wyjechałem po 8 rano – pierwsze 20 km było pochmurne, a później do prawie samych Suwałk lało, więc odpuściłem sobie zwiedzanie Olecka. W […]
















