Jazda na rowerze w Holandii – na co trzeba uważać?
Do jakich przepisów muszą stosować się rowerzyści w Holandii? Czym tamtejsze prawo różni się od polskiego?
- Gdzie jeździć na rowerze w Holandii?
- Jak powinien być wyposażony rower w Holandii?
- Za co jeszcze są kary dla rowerzystów w Holandii?
Gdzie jeździć na rowerze w Holandii?
Holandia to kraj rowerów. Jest ich tu więcej niż ludzi. Liczba mieszkańców wynosi 17 milionów, natomiast rowerów – 23 miliony. Nie powinno więc dziwić, że infrastruktura związana z poruszaniem się na dwóch kołach jest tu wyjątkowo dobrze rozbudowana. Jak odnaleźć się w holenderskich przepisach? Poradnik dla rowerzystów w Holandii przeczytasz na www.GlosPolski.nl, poznasz w ten sposób specyfikę tamtejszego prawa.
W Holandii, tak jak w Polsce, zabroniona jest jazda rowerem po chodnikach i przejściach dla pieszych. Powinno się więc unikać skracania sobie drogi w ten sposób. Do poruszania się na dwóch kółkach służy rozległa sieć dróg rowerowych, zdecydowanie bardziej rozbudowana niż w Polsce. Obowiązują na nich zasady ruchu drogowego, trzeba więc w odpowiedni sposób sygnalizować swoje zamiary w ruchu, a także stosować się do znaków i sygnalizacji świetlnej. Zawsze należy też ustępować pierwszeństwa przejazdu autobusom, tramwajom i taksówkom.
Rowerem można poruszać się też po niektórych ścieżkach dla pieszych, ale tylko po wyznaczonych i jedynie w określonych godzinach, poza największym natężeniem ruchu.
Jak powinien być wyposażony rower w Holandii?
Zgodnie z holenderskimi przepisami rower powinien być odpowiednio oświetlony – obowiązkowe jest czerwone światło z tyłu oraz żółte lub białe z przodu. Powinien też być wyposażony w odblaski – czerwone z tyłu, białe lub żółte na kołach i żółte na pedałach. Zaniedbując tę kwestię, łamie się przepisy. Brak wymaganych świateł może zostać ukarany mandatem w wysokości 55 euro za każde. W przypadku odblasków kara wynosi 35 euro za każdy brakujący.
Rower musi mieć też dzwonek, który powinien być słyszalny z odległości 25 m, w przeciwnym razie grozi ci kara mandatu w wysokości 35 euro. Holenderskie prawo natomiast nie nakłada na rowerzystów obowiązku jeżdżenia w kaskach. Ponadto zezwala się rowerzyście na holowanie dopiętej przyczepki.
Za co jeszcze są kary dla rowerzystów w Holandii?
Brak świateł, odblasków czy dzwonka to nie jedyne przewinienia, za jakie rowerzyści w Holandii mogą zostać ukarani mandatem. Zamiar skrętu w prawo lub lewo należy zasygnalizować – jeżeli tego nie zrobisz, grozi ci 35 euro kary. Zabroniona jest też jazda po spożyciu alkoholu, jeżeli jego zawartość we krwi przekroczy 0,5 promila. Mandat w takim wypadku wynosi zwykle 100 euro, kwota ta jednak może być jeszcze wyższa, jeżeli rowerzysta stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Od 1 lipca 2019 roku wprowadzone zostały w Holandii dodatkowo kary za używanie podczas jazdy smartfonów, tabletów i innych mobilnych urządzeń elektronicznych. Wysokość mandatu w takim wypadku wynosi 95 euro.
Z urządzeń mobilnych można korzystać jedynie w momentach, w których rowerzysta nie porusza się (np. czekając na zmianę świateł). Dozwolone jest też używanie nawigacji i map w smartfonie, pod warunkiem, że urządzenie nie jest trzymane w ręce, lecz zamocowane w specjalnym uchwycie. Wolno również słuchać muzyki, korzystając z zestawu słuchawkowego.