O 7 rano pobudka, o 8 rano wychodziłem na metro, którym udałem się do przystanku Kitay Gorad, z którego wyszedłem na ulicę Marusiejki, przy której mieści się Ambasada Białorusi. Tam czekała mnie przykra niespodzianka z okazji święta nie pracują dziś i jutro oraz 09.05.2008 roku. Ochroniarz mi tylko potwierdził, że faktycznie wyrabiają expresowe wizy […]
rower w pokoju
12 sierpnia 2008
Ostatni dzien podrozy rozpoczal sie dobrze. Wyspany, w dobrym humorze (pomimo przeziebienia) o 6.30 ruszylem w droge. Do przejechania bylo tylko 30 km, ale trzeba bylo sie dostac do Centrum Pekinu. Jadac spokojnie, z przerwa na sniadanie, punktualnie o 10.00 dotarlem na Plac Tiananmen. Nareszcie! 4 miesiace drogi, 10255 km i ponad 596 godzin jazdy […]
17 września 2008
Po wspolnym sniadaniu z Damianym i Walezym przenioslem swoje sakwy i rower do ich pokoju, a sam poszedlem do Capital Gymnasium. Przed wejsciem spotkalem Pana Wojtka Kupczyk z Brodnicy, z ktorym spedzilem kolejnych kilka godzin. Byl to dzien pozegnan kibicow, poniewaz wielu mialo bilety powrotne wykupione na 21.08.2008 r. Przede wszystkim obejrzelismy jednak dwa emocjonujace […]
















