rower mały

6.06.2008r. – 60. dzień wyprawy

Pomimo że kładłem się spać późną nocą oraz dzień był wolny od jazdy, to i tak wstałem o 7 rano. Pojechałem do centrum miasta, aby znaleźć mechanika, który wycentruje do końca koło i przy okazji dokona ogólnego przeglądu oraz dokładnie wyreguluje przerzutki. Uzyskany dzień wcześniej namiar na sklep rowerowy okazał się dobry. Byli tam młodzi […]

Zamiast wstępu

            Był już początek sierpnia, a ja ciągle nie wiedziałem, gdzie pojadę na wakacje. Co prawda pomysłów było nie mało (na wyjazd zagraniczny), ale czasu za to nie wiele. Z funduszami też nie było najlepiej. Postanowiłem więc, zrobić sobie małą rundkę rowerem dookoła Polski i przy okazji sprawdzić swoje kolano (akurat było stłuczone po grze […]