22 lipca 2008
Przebudzilem sie przed 6-ta i po chwili lezakowania wstalem i zajalem sie czyszczeniem roweru. Akurat przy wejsciu do hoteliku stala miska wody, wiec postanowilem ja zagospodarowac. Przy okazji pojawily sie usterki do naprawy – guma w przednim kole (nie do zalatania zwykla latka, poniewaz dziura jest przy samej nalewce od wentyla, ale wystarczy dopompowywac powietrze […]
















