DZIĘKI – bez Was nie byłoby tej wyprawy!
Dzięki wsparciu SPONSORÓW, MEDIÓW i LUDZI DOBREJ WOLI udało się zorganizować i urzeczywistnić wyprawę rowerową „Pekin 2008”. Organizatorem było działające przy Uniwersytecie Gdańskim Koło Naukowo – Podróżnicze „WOSTOK”.
Wyprawa była bardzo udana. W ciągu 148 dni podróży spotykałem się z dużą życzliwością przypadkowych ludzi oraz spełniłem swoje marzenia – byłem na Igrzyskach Olimpijskich i widziałem jak reprezentanci Polski zdobywają na nich złote medale. Długa podróż dała też możliwość poznania kultury mieszkańców Europy i Azji.
Jeszcze raz gorąco wszystkim dziękuję.
Sponsorami wyprawy byli:
- SKOK Stefczyka – Główny Sponsor Wyprawy
- Uniwersytet Gdański
- ENERGA Zakład Elektrowni Wodnych w Straszynie
- Miasto SOPOT
- Parlament Studentów Uniwersytetu Gdańskiego
- GIANT Polska Sp. z o.o.
- Sklep rowerowy ŻUCHLIŃSKI w Gdyni
- Cumulus – producent profesjonalnych śpiworów i sakw rowerowych
- Extrawheel
- Centrum Medyczno – Rehabilitacyjne REVIMED w Gdańsku
- Apteka „Nad Strzyżą” w Gdańsku
Patronat honorowy nad wyprawą objęli:
- Arcybiskup Tadeusz Gocłowski – Metropolita Gdański,
- Polski Komitet Olimpijski
- Pan Marek Kamiński – polarnik i podróżnik,
- prof. UG dr hab. Andrzej Ceynowa – Rektor Uniwersytetu Gdańskiego,
- Pan Jacek Karnowski – Prezydent Miasta Sopot
- Pan Paweł Adamowicz – Prezydent Miasta Gdańsk,
- Pan Arkadiusz Rybicki – Poseł PO na Sejm RP,
- Pan Krzysztof Figel – Konsul Honorowy Łotwy w Gdańsku,
- Pan Józef Poltrok – Konsul Honorowy Litwy w Gdańsku,
Patroni medialni wyprawy:
- TVP Gdańsk
- www.transazja.pl
- www.SwiatPodrozy.pl
- www.Poland.com
- www.WP.pl
- www.bikeWorld.pl
- www.odyssei.pl
- www.bezdroza.pl
- www.wrower.pl
- www.WrotaPomorza.pl
- www.turysta.pl
- www.Podroznik.Net
Oprócz wyżej wymienionych osób, była także bardzo duża grupa ludzi, która pomigała mi anonimowo, ze zwykłej potrzeby serca. Było ich tak dużo, że nie jestem wstanie nawet ich wszystkich teraz wymienić. Ale wszystkim bardzo dziękuję i modlę się, aby PAN BÓG im pobłogosławił.
Dziękuję także tym wszystkim, którzy wspierali mnie podczas wyprawy przesyłając słowa wsparcia mailami, SMSami, czy też wyrażanymi w komentarzach.